Argumenty za i przeciw zatrzymaniu grosza

Spisie treści:

Anonim

Ilustracja: Świerk / Danie Drankwalter

Moneta jednego centa, czyli grosza, nie ma obecnie prawie żadnej siły nabywczej. Koszt robienia groszy w 2022-2023 roku wyniósł 1,99 centa za monetę. Koszt ten obejmuje zawartość metalu i robociznę użytą do ich wyprodukowania. Koszt ich wytworzenia jest wyższy niż wartość nominalna. Wartość stopu groszy waha się od ponad dwóch centów w przypadku monet miedzianych sprzed 1982 r., Do prawie pełnego centa w przypadku centów miedzi pokrytych cynkiem. Jednak dla większości Amerykanów ten grosz jest bardzo sentymentalną monetą i wiele osób obawia się, że wyeliminowanie grosza spowoduje wzrost cen, ponieważ należałoby zaokrąglić w górę do najbliższego centa.

Jednak nikiel jest w równie złym stanie jak grosz. Obecny koszt produkcji niklu wynosi 7,29 centa za monetę. Mennica produkuje co roku miliardy tych monet. W tym tempie Stany Zjednoczone tracą miliony dolarów, produkując grosze i pięć centów.

Obie strony debaty na temat grosza przedstawiają kilka dobrych punktów, a rozwiązanie nie jest łatwą decyzją. Przyjrzyjmy się kwestiom związanym z debatą za groszem i przeciwko groszowi, abyś mógł zdecydować, na jakim stanowisku stoisz w tej krytycznej sprawie.

tło

Stany Zjednoczone wyeliminowały w przeszłości monety o małych nominałach ze stosunkowo niewielkimi problemami. W 1857 r. Mennica amerykańska zaprzestała produkcji pół-centowej monety, po części dlatego, że koszt jej wykonania przekroczył jej wartość nominalną, a po części dlatego, że uznano ją za zbyt mały nominał i nie była już potrzebna. Pod koniec swojego życia miał również bardzo małą siłę nabywczą.

W 1857 r. Pół centa miał siłę nabywczą, która dziś przekładałaby się na znacznie ponad dziesięć centów, więc w pewnym sensie było to podobne do wyeliminowania grosza. Handel trwał bez większych problemów, mimo że jednocentowa miedziana moneta nagle skurczyła się z dużego kawałka miedzi o średnicy ponad cala, który ważył prawie 11 gramów, do pensa, który był mniejszy niż połowa wagi i 40% mniejszy.

Ponadto Mennica Stanów Zjednoczonych zmieniła skład i wagę srebra wielu monet ze względu na rosnącą cenę srebra. Na przykład w 1796 roku mennica wyprodukowała pierwszą dziesiątkę, która ważyła 2,7 gi zawierała 89,24% srebra. Niecałe czterdzieści lat później mięta zmniejszyła wagę do 2,67 gi wykorzystała kompozycję zawierającą 90% srebra. W 1856 roku waga została dodatkowo zmniejszona do 2,49 g. W 1873 roku wagę zwiększono do 2,50 g i pozostała do czasu wyeliminowania srebra ze wszystkich monet w 1965 roku

Kolejne znaczące zmiany w monetach amerykańskich miały miejsce bez katastrofalnych skutków dla handlu. W 1965 roku mennica amerykańska przestała produkować 90% srebrnych dziesięciocentówek, ćwierćdolarówek i pół dolarów i zmieniła je na wersje platerowane metalem nieszlachetnym. Skład monet składał się z zewnętrznej powłoki wykonanej w 75% z miedzi i 25% z niklu, połączonej z rdzeniem z czystej miedzi. Kilka osób narzekało na to, ale handel nie ustał.

Dokonano kilku innych drobnych zmian w składzie metalu monety. Te zmiany składu wahały się od tymczasowych zmian wojennych podczas II wojny światowej do bardziej trwałych przełączników, takich jak użycie cynku zamiast miedzi za pensa. Niedawno mennica zmieniła monetę dolarową platerowaną miedzioniklem (Susan B. Anthony) na „złotego dolara” używaną w typach Sacagawea i Presidential Dollar. Żadna z tych zmian nie spowodowała znaczących problemów w handlu.
Wiele obcych krajów wyeliminowało swoje najbardziej pomniejsze wyznania, prawie bez wpływu na handel lub zaufanie konsumentów do systemu monetarnego. Nowa Zelandia bez żadnych incydentów pozbyła się monet o nominałach pensowych i dwupensowych w 1989 r., Aw 1991 r. Zastąpiła dwa najniższe nominały papierowe monetami. W 2006 roku Nowa Zelandia wyeliminowała nikiel, a kiedy to robili, znacznie zmniejszyła resztę monet. Cała ta zmiana numizmatyczna odbyła się bez większych problemów.

Rząd kanadyjski przestał produkować grosze w maju 2012 r., A Kanadyjska Mennica Królewska zaprzestała ich dystrybucji od 4 lutego 2013 r. W przeciwieństwie do innych zagranicznych rządów, grosz pozostaje prawnym środkiem płatniczym w Kanadzie. Jednak zostaje on usunięty z obiegu w przypadku przetargu w kanadyjskiej placówce bankowej.

Historia pokazała nam, że aktualizacja podaży pieniądza w krajach, w których waluta jest bardzo stabilna, miała niewielki, jeśli w ogóle, negatywny wpływ na gospodarkę lub akceptację monety przez ludzi.

Argumenty za groszem

Ci, którzy uważają, że powinniśmy zatrzymać amerykańskiego pensa, przytaczają następujące argumenty na poparcie swojego stanowiska.

  • Ceny wzrosną. Jeśli Stany Zjednoczone wyeliminują grosza, kupcy zaokrągli kwotę w górę do najbliższych pięciu centów. Prawdopodobnie zaokrągli wszystko na swoją korzyść, co będzie kosztować nas więcej za wszystko, co kupujemy.
  • Biedni płacą najwięcej. Następstwem powyższego argumentu jest stwierdzenie, że ubodzy będą najbardziej dotknięci, ponieważ najprawdopodobniej ubodzy będą dokonywać częstszych, mniejszych zakupów, przez co częściej cierpią z powodu zaokrąglania.
  • Organizacje charytatywne potrzebują groszy. Wiele małych organizacji charytatywnych jest uzależnionych od pensji, aby przynosić darowizny. Ludzie nie myślą o wylewaniu starych słoików z groszami, aby wspierać te dyski, ale nie rozstają się tak łatwo z monetami.
  • Nikiel kosztuje jeszcze więcej . Jeśli wyeliminujemy grosza, będziemy potrzebować więcej monet niklowych w obiegu. Produkcja niklu kosztuje 7,29 centa (2,29 centa powyżej wartości nominalnej, w przeciwieństwie do 0,99 centa powyżej wartości nominalnej, aby zarobić ani grosza), więc zrobienie każdego niklu kosztuje 1,3 centa więcej niż zrobienie każdego grosza. Ponieważ wyprodukowanie jednego grosza kosztuje prawie 2,5 grosza więcej niż jego wartość nominalna, mennica może zarobić 5 groszy i nadal tracić mniej pieniędzy niż zarobienie jednego niklu. I oczywiście, jeśli wyeliminujemy grosza, będziemy potrzebować znacznie więcej pięciocentowych monet, co zrównoważy oszczędności wynikające z zaprzestania produkcji grosza.
  • Grosze są sentymentalne. Faktem jest, że Amerykanie kochają swoje grosze i nienawidzą zmieniać rzeczy. Zawsze mieliśmy grosze i dlatego nadal powinniśmy mieć grosze, zgodnie z tym myśleniem. Ten typ myślenia wykorzystuje tę samą logikę, która odrzuca eliminację papierowego dolara na rzecz znacznie bardziej opłacalnej monety. Ponadto to samo rozumowanie odrzuciło adaptację systemu metrycznego w Stanach Zjednoczonych, mimo że używa go praktycznie cała reszta świata. Amerykanie są tradycjonalistami, a Lincoln Cent jest uosobieniem współczesnej tradycji obiegowych monet.

Argumenty przeciwko Penny

Ludzie, którzy chcą przejść na emeryturę grosza, również mają kilka przekonujących argumentów, w tym te poniżej.

  • Grosze są bezwartościowe . Nic nie kupują, wiele osób je wyrzuca i nikt nie chce ich używać, więc pozbądźmy się ich. W wielu sklepach obok kasy znajdują się kubki „Zostaw grosze, weź grosze” dla klientów, którzy nie chcą groszy i drobnych.
  • Grosze marnują czas . Przeciętny Amerykanin marnuje 2,4 godziny w roku, zajmując się groszami lub czekając na ludzi. Ta statystyka, która jest cytowana przez ludzi z RetireThePenny.org, jest wynikiem kompilacji niektórych zdarzeń związanych z obsługą grosza. Te wydarzenia obejmują wszechobecny 30-sekundowy okres, który czasami spędzamy, czekając, aż ktoś, kto musi przekopać się przez kieszenie lub torebkę, aby znaleźć ostatni cent, aby mógł zapłacić za coś z dokładną resztą. Prawdopodobnie to robią, więc nie utkną z żadnymi groszami.
  • Zarabianie groszy to strata pieniędzy podatników . Wydanie jednej centowej monety kosztuje amerykańską mennicę 1,99 centa, co oznacza, że ​​podatnicy tracą 0,99 centa za każdy z 9,1 miliarda groszy, które mennica produkuje każdego roku. To strata ponad 90 milionów dolarów na produkcję groszy w 2022-2023 roku.
  • Robienie groszy to strata czasu . Amerykańska mennica zarabia średnio 21 milionów pensów dziennie, aby produkować dziewięć miliardów pensów rocznie. Gdybyśmy pozbyli się grosza, mennica amerykańska musiałaby wykonać tylko połowę pracy. Ta liczba nie obejmuje czasu, paliwa, wydatków i kłopotów związanych z transportowaniem tych wszystkich groszy do banków, kupców itp. Jeśli przestaniemy zarabiać grosze w pierwszej kolejności, zaoszczędzimy cały związany z tym czas i kłopoty.
  • Zaokrąglanie cen nie miało znaczenia . Ludzie przeciwni groszowi odpierają argument dotyczący zaokrąglania, wskazując, że nie zapłacilibyśmy więcej za każdy zakupiony przedmiot, a jedynie za całkowitą cenę tego, co kupujemy. Nawet jeśli robisz zakupy 2 lub 3 razy dziennie (czego większość ludzi nie robi), a także jeśli zaokrąglanie jest przeciwko tobie dwa razy na 3 (co nie powinno), nadal mówimy tylko o 3 lub Najwyżej 4 centy dziennie! Większość ludzi i tak wyrzuca codziennie więcej niż cztery grosze do słoika na drobne lub śmieci!
  • Grosze są niższe niż płaca minimalna . W artykule z New Yorkera wskazano, że grosze są teraz tak bezwartościowe, że nie płaci się nawet federalnej płacy minimalnej, aby schylić się i podnieść z ulicy, chyba że możesz to zrobić w 6,15 sekundy lub mniej.

Gdzie stoisz?

Jak widać, obie strony mają dobre strony. Ponieważ amerykańska mennica stoi w obliczu konieczności znalezienia bardziej opłacalnych kompozycji, z których mogłaby wyprodukować narodową monetę, debata na temat dalszego istnienia skromnego grosza z pewnością będzie kontynuowana.

Wiele osób uważało, że rok 2009, setna rocznica centa Lincolna, powinien być ostatnim rokiem produkcji grosza. Ale inni mają żywotny interes w utrzymaniu grosza przy życiu. Na przykład lobby metali cynkowych i firma Coinstar (która produkuje maszyny do liczenia reszty w sklepie spożywczym) będą ciężko walczyć o utrzymanie grosza w produkcji.

Pod redakcją: James Bucki